Forum Gry RPG Furlandia

Dzimi Bastet

Wysoki Sądzie *wstaje Elf na sali rozpraw i pyta* Czy mogę zabrać głos, ponieważ mam pewną informację, która powinna być pomocna. *po tych słowach elf czeka na odpowiedź Sądu*

Liwia

Ahh *głośno westchneła*

Mój pełnomocnik pozwolił mi wypowiadać się samej.jeżeli tak uznam.

" Na terytorium Królestwa Furlandii obowiązuje (odpowiednio) POLSKIE PRAWO",później są podane tylko przykłady a nie cały kodeks,więc proszę nie mydlić oczu tą wypowiedzią:

"nie jest napisany tu pkt który wymieniłaś. Jak masz w przykładach: dane konta, użytkownika itd. Nic z tego nie złamałem"

W prawie polskim za prawdę jest taki zapis,że nie może ono działać wstecz.
Zostałam skazana,potem mnie wypuszczono(w tym czasie zmieniłam nick),i po kilku minutach znowu zostałam skazana.Uważam też,że Legislator za pierwszym razem mnie skazując(za nie prawidłowy profil popełnił błąd,za który to ja musiałam odpokutować w lochach),powinien mieć choć odrobinę przyzwoitości i przyznać sie do błędu.

*odgarnęła suknię do tyłu i spokojnie usiadła,patrząc się w stronę legislatora*

Solvert

Jeśli dobrze zrozumiałem powódka została zwolniona z lochów przez władcę ze względu na błąd w treści oskarżenia?

Ovar

Na terytorium Królestwa Furlandii obowiązuje (odpowiednio) POLSKIE PRAWO",później są podane tylko przykłady a nie cały kodeks,więc proszę nie mydlić oczu tą wypowiedzią:

"nie jest napisany tu pkt który wymieniłaś. Jak masz w przykładach: dane konta, użytkownika itd. Nic z tego nie złamałem"

W prawie polskim za prawdę jest taki zapis,że nie może ono działać wstecz.
Zostałam skazana,potem mnie wypuszczono(w tym czasie zmieniłam nick),i po kilku minutach znowu zostałam skazana.Uważam też,że Legislator za pierwszym razem mnie skazując(za nie prawidłowy profil popełnił błąd,za który to ja musiałam odpokutować w lochach),powinien mieć choć odrobinę przyzwoitości i przyznać sie do błędu.

Dzimi Bastet

Dziękuje za głos.

Wysoki sądzie. Gracz Alemin Tirith Draug zgłosił się do mnie, aby wsadzić do lochów Panią Liwie Hunter dwukrotnie. Za pierwszym razem powód był „niepoprawny profil”, za drugim razem było już o nick.
Oto dowód *podchodzi do sędziego i wręcza mu kartkę z dowodami*

Od: Alemin Tirith Draug Dnia 2007-10-19 20:03:11
Gracz Dzimi Bastet napisał(a):Gracz Alemin Tirith Draug napisał(a):Gracz Dzimi Bastet napisał(a):Gracz Alemin Tirith Draug napisał(a) roszę o odprowadzenie Liwia Hunter [id:28] do lochów. Po 3 ostrzeżeniach które wysłałem ze względu na nie poprawny profil, nie został on zmieniony.
( 5 dni , kaucja 10kk)

[No jakoś tak wysłałem ostrzeżenie i nawet nie otrzymałem odp. ]

Tylko podpiszę to pod Ciebie.

Nie ma sprawy.

To ostatnie pytanie. LOCHY?

Mineło 15 minut lochy Minęło nawet 30 minut bo 2 razy wychodziła.

Od: Alemin Tirith Draug Dnia 2007-10-19 23:03:18
Proszę ponownie odprowadzić gracza id 28 do lochów na 5 dni za kaucją 10,000,000 sztuk złota. w przyczynie wtrącenia proszę wpisać: "Nieprawidłowy nick; Brak reakcji na upomnienia". Nic więcej. Dziękuje.

Solvert

Oskarżony zeznał że wtrącił powódkę do lochów po raz drugi za to że po wyjściu (wypuszczeniu) z lochów nadal posiadała nieprawidłowy nick a zgodę na jego posiadanie uzyskała dopiero po aresztowaniu, czy to prawda? Proszę także powódkę o udzielenie odpowiedzi na moje poprzednie pytanie.

Dziękuję za wypowiedź Dzimiemu. Wezmę dostarczony materiał pod uwagę.

Kyone

Nie powiedziałem tak. Powiedziałem że król dał mi wolną rękę w tej sprawie i mam prawo podjąć decyzję. Powiedziałem też że została ona ponownie osadzona ze względu na arogancję. Gdyby było choć troszeczkę zrozumienia nie odesłał bym tej Pani na zasłużoną karę. Zmieniła nick i było wszystko ok. Ale przypomnę Miałem od króla pozwolenie na podjęcie decyzji w tej sprawie!

"Po czym została wtrącona do lochów ze złym wpisie z wyjaśnieniami. Podejrzewam że błąd nastąpił ze strony księcia który w tym czasie wykonywał moje polecenie.

Proszę o przedstawienie dowodów, że błąd został popełniony przez Księcia. "

Bo nie pamiętałem i nie chciałem nikogo pochopnie oskarżać. Wcześniej też przeprosiłem księcia za to że mogłem się pomylić. Przepraszam więc ponownie.
Przyznaję że popełniłem błąd źle wpisując powód w wiadomości do księcia. Pani została zwolniona przez króla, ale też król pozwolił mi jak to już mówię z dwudziesty raz na ponowne rozpatrzenie całej sprawy.
Proszę też ukarać wszystkich którzy wypowiedzieli się bez prawa głosu i nie mają związku ze sprawą.

Solvert

Interesuje mnie w chwili obecnej jeden fakt proszę oskarżonego: czy po zwolnieniu z lochów przez króla (ze względu na źle sformułowany powód aresztowania) oskarżona posiadała nick który wcześniej został uznany przez pana z niepoprawny i czy posiadała już w tym momencie zezwolenie na owy nick?

Kyone

Miała zmieniony nick, zmieniła go kilka minut po tym jak została osadzona pierwszy raz w lochach. Za nim to zrobiła jednak wysłała do mnie długi list z "prośbą" o zwolnienie.
Dałem "" bo to było raczej żądanie niż prośba. Zgodę Pani otrzymała dopiero kolejnego dnia o 10 zaś kolejne lochy pojawiły się tuż po 9 tego samego dnia co pojawiła się zgoda.

proszę sądu. Wiem że moje zachowanie było niepoprawne moralnie i powinienem odpuścić po błędzie który się pojawił za pierwszym razem. Ale chcę też podkreślić że legislator nie ma łatwo. często spotykam się z chamstwem i głupimi odzywkami w moją stronę kiedy wysyłam ostrzeżenia. ( Podam przykład, żeby nie było że kłamię: " przepraszam bardzo ale to imie mam juz 3 ere i jakos nikomu do tej pory nie przeszkadzalo wiec o co teraz chodzi!? " Imienia narazie nie podam, sprawa nie została wyjaśniona bo staram się tę Panią złapać w grze.)
Legislator też człowiek i ma nerwy którym się ulega czasem. proszę spytać się każdej osoby która odpowiada na moje listy normalnym tonem że nigdy nie utrudniałem im życia i starałem się być miłym. Potwierdzić to może Alexi, Gorn i naprawdę kilka innych osób ( i przykład miłej rozmowy: "witam panie Alemin Tirith Draug jeśli morzna by było powiedzieć to zgłaszałem królowi wcześniej że mniałem pozwolenie od kogoś na ten nick i król wie o tym więc
jak jest jakiś problem to mogę poprosić ciebie o ponowne pozwolenie bym mugł wpisać bo wcześniej zapomniałem a nie myślałem że oto mnie się posądzi..." następny list "dzięki i sory za kłopot" - napisałem mu że bardzo spodobało mi się to że nie nakrzyczał na mnie i był miły. Dostał ode mnie zezwolenie na posiadanie swojego imienia i na tym rozmowa się skończyła. Gdyby Pani Liwia była chodź odrobinę milsza na pewno sprawa miała by inny bieg. ). Nie mam nic osobistego do tej Pani, choć może się tak wydawać. Nigdy nie działałem niezgodnie z prawem i nie robiłem samowolki. proszę to wziąć pod uwagę i wydać sprawiedliwy werdykt.

Ovar

Ale jednak popełniłeś ten błąd i konsekwencje musisz ponieść...
A jakbym niechcący skasował twoje konto i zbanował to co by było ??
To jest to samo co zrobiłeś z Liwią nic dodać nic ująć
Czekamy na werdykt

Kyone

Jak by Ci król na to pozwolił to nic bym nie mógł zrobić. Popełniłem błąd w liście do księcia a nie wsadzając ponownie do lochów. Na wszystkie swoje poczynania są paragrafy bądź zgoda na działanie.
czekam na werdykt.

Solvert

Zamykam zatem przewód sądowy. Wyrok ogłoszę w ciągu najbliższych dwóch dni.

Solvert

Wyrok w imieniu Królestwa Furlandii:
Po zapoznaniu się z dostarczonym materiałem dowodowym, wysłuchaniu obu stron oraz świadków Sąd uznał oskarżonego za winnego zarzucanych mu czynów. Uznał jednak szkodliwość występku za niewielką i postanowił ukarać go karą grzywny w wysokości 2kk.

Uzasadnienie:
Pan Alemin Tirith Draug został oskarżony przez prokuratora o złamanie punktu siódmego, Kodeksu Cywilnego (poprzez złamanie zasady "Prawo nie działa wstecz"). W tym wypadku nie ma wątpliwości że zasada ta została złamana. Oskarżenie nie wzięło jednak pod uwagę że w tej sprawie owy punkt Kodeksu Cywilnego został złamany nie tylko raz i nie tylko przez oskarżonego. Jeśli bowiem uznamy że w Furlandii panuje po pierwsze prawo polskie to należy wziąć pod uwagę wszystkie jego punkty. Wśród tych punktów jest jeden który głosi iż prawo jest równe dla wszystkich. Gdzie jest zatem owa równość skoro powódka posiadała nieprawidłowy nick a mimo to nie odbyła zasłużonej kary pozbawienia wolności związanej z takowym przewinieniem (mówię w tym miejscu o sytuacji w której została wypuszczona z lochów przez władcę)? Bez względu na to czy oskarżony popełnił błąd przy wypisywaniu powodu osadzenia w więzieniu czy też nie (nawiasem mówiąc w ocenie sądu nie był to błąd tak straszny i ogromny jak wydaje się powódce i prokuratorowi) to pani Liwia Hunter niewątpliwie złamała prawo i zasłużyła na karę. Kary tej jednak jak wszyscy wiemy nie odbyła gdyż została wypuszczona z więzienia. I w tym miejscu pojawia się niesprawiedliwość. Nie na długo jednak gdyż wkrótce powódka zostaje (posiadając już właściwe imię) ponownie uwięziona (w praktyce za przestępstwo za które wcześniej nie odbyła należnej kary) i mimo iż zasada "Prawo nie działa wstecz" faktycznie została złamana to decyzja podjęta przez oskarżonego wydaje się być całkiem zasadna. Nie zwalnia go to oczywiście od odpowiedzialności związanej ze złamaniem prawa jednak jest to duża okoliczność łagodząca, gdyż prawo zostało złamane przez pana Tirith Draug na rzecz sprawiedliwości która szczególnie w tym miejscu powinna nas interesować najbardziej. Ostatnią rzeczą jaką należy w tej sytuacji uczynić aby zachować sprawiedliwość to uznać niewątpliwą winę pana Tirith Draug i wymierzyć mu karę, co zostało uczynione. Ze względu jednak na okoliczności łagodzące oraz skruchę jaką oskarżony wyraził w dwóch ostatnich wypowiedziach kara ta jest niewielka, a pozbawienie wolności lub utrata rangi nie wchodzą nawet w grę.

Pragnę także oświadczyć iż jak zostało słusznie stwierdzone powódka wykupiła się z lochów z własnej woli i żądanie zwrotu kaucji jest oczywiście bezzasadne.

Kończąc tę długą wypowiedź pragnę poinformować iż Pani Anya Shadowmoon zostaje ukarana grzywną w wysokości 50 srebrników za złamanie punktu trzeciego podpunktu F Ustawy o Sądzie Najwyższym. O sposobie wyegzekwowania kary oczywiście poinformuję.

To wszystko w tej kwestii. Sprawę uważam za zamkniętą.