Forum Gry RPG Furlandia

Dol

Akt Oskarżenia.
Sprawa Raythia Wrath-Dnar [325] przeciwko Dżimi Bastet [10]
Prawnikm reprezentujący oskarżającego : Van Tirith Draug [95]

Ustawa o legislatorach, Księciach i Strażnikach, pkt
"2.1.Książęta mogą karać za wszystkie zauważone przez siebie wykroczenia leżące w gestii Legislatora (muszą jednak stosować się wówczas do wszystkich paragrafów punktu pierwszego)."
oraz podpunkt "1.1. Legislatorzy mogą karać graczy za niewłaściwe imiona, tzn. niezgodne z Ustawą o Imionach, lub nieklimatyczne (oceniane wg zdania legislatora).
a) Legislator ma obowiązek upomnieć osobę posiadającą niewłaściwy nick, a w przypadku braku reakcji ma obowiązek donieść o sprawie" oraz podpunkt "1.3. Legislatorzy mogą karać za przekleństwa oraz wulgaryzmy w profilach graczy, jak również za treści niezgodne z zasadami kultury i etyki oraz poszanowania osób trzecich. Zasady postępowania jak w punkcie 1.1." tejże ustawy.

Oskarżam Dżimiego Basteta [10] o złamanie wyżej wymienionych podpunktów poprzez umieszczenie w lochach Quinlana Vosa [848] bez uprzedniego ostrzeżenia za posiadanie inwektyw w podpisie.

Wniosek pragnę poprzeć dowodami w postaci fragmentów rozmów:

Od: Raythia Wrath-Dnar Dnia 2007-10-27 15:44:24
Czy wiesz może za co siedzi w lochach Quinlan bo mnie pytał, a lochy się zacięły więc nie mogę sprawdzić

Od: Ψ Dzimi Bastet Dnia 2007-10-27 15:47:58
Gracz Raythia Wrath-Dnar napisał(a):Tak ID 848

Za inwektywy w podpisie. Siedzi na 6 dni bez kaucji.

Od: Raythia Wrath-Dnar Dnia 2007-10-27 15:51:08
Jakie ? Chodzi o ten screen ? Nie wiem czy wiesz, ale nie był on upominany, żeby zmienić podpis. Złamałeś prawo wtrącając go do lochów od razu, zobacz sobie ustawę o książętach i legislatorach. Wiesz, ze jeśli ty go wsadziłeś a on wytoczy proces to ma to wygrane ? Prawo jest po jego stronie

Od: Ψ Dzimi Bastet Dnia 2007-10-27 15:55:14
Gracz Raythia Wrath-Dnar napisał(a):Jakie ? Chodzi o ten screen ? Nie wiem czy wiesz, ale nie był on upominany, żeby zmienić podpis. Złamałeś prawo wtrącając go do lochów od razu, zobacz sobie ustawę o książętach i legislatorach. Wiesz, ze jeśli ty go wsadziłeś a on wytoczy proces to ma to wygrane ? Prawo jest po jego stronie

A po mojej król [ [ Smile

- uśmiech]

Jak wcześniej wspomniano, oprócz listów pragnę w tej sprawie powołać także świadków : Alemina Tirith Draug [449], Quinlan Vos [848], oraz Solvert Mattsui [273]

Mój klient domaga się odpowiedniego postępowania karnego przeciw Dżimiemu Bastetowi [10] za nadużywanie praw i postępowanie niezgodnie z przepisami.

Powódka domaga się kary 3 dni lochów dla oskarżonego na podstawie Prawa Karnego pkt "9) Osoby, które pełnią w Królestwie władzę wykonawczą, za wydanie błędnego wyroku będą karane 3 dniami lochów. Jeśli będą to trzy niewłaściwe wyroki, ranga zostanie utracona." oraz uwolnienia Quinlana Vosa [848] bądź wypłacenia mu odszkodowania w wysokości 1k za straty moralne a także finansowe wynikające z bezpodstawnego umieszczenia go w lochach.

Shastafana Cloth

Chciałam oznajmić, iż przybyłam na salę *rzekła siadając obok prawnika*

Dzimi Bastet

Witam Wysoki Sądzie.

Na samym początku chcę poprosić o to by móc się samemu bronić.

Odnośnie oskarżenia to te oskarżenie nie powinno być kierowane w moją osobę, ponieważ dostałem list o treści: „Od: Alemin Tirith Draug Dnia 2007-10-26 21:56:10
Chciał bym złożyć skargę na Quinlan Vos [848] wcześniej Homariusz za wulgaryzmy w podpisie.

Dowody:
[link widoczny dla zalogowanych]

Chciałem się zachować „po ludzku” i ostrzec gracza Quinlan Vos [848] choć nie powinienem tego robić, gdyż zgodnie z 4 punktem kodeksu karnego nie jest to potrzebne:
„4) Zakazane jest w samej grze, jak i w cz??ciach przyleg?ych (tj. forum gry, karczma) obra?anie innych Obywateli Królestwa, umieszczanie: - tre?ci zawieraj?cych s?owa powszechnie uznane za wulgarne, - symboli i tre?ci naruszaj?cych godno?? osobist? i honor innych mieszka?ców, - wyra?e?, zwrotów, form wizualnych (obrazów, rysunków itp.) o tematyce pornograficznej, - tre?ci obra?aj?cych uczucia religijne, etniczne lub narodowe, oraz podawanie informacji dotycz?cych klanów.[dopuszczająca] Osoba dopuszczaj?ca si? wy?ej opisanych wykrocze? b?dzie osadzona w lochu na okres 6 dni bez mo?liwo?ci wp?acenia kaucji.[/b] Je?eli czyn ten si? powtórzy kara wzro?nie dwukrotnie. Obywatel, przebywaj?cy w karczmie i nieprzestrzegaj?cy uj?tych w tym paragrafie zasad, mo?e dodatkowo zosta? z niej wyproszony (ban na karczm?) na czas oko?o godziny. Je?eli Obywatel nie zaprzestanie tych praktyk mo?liwa jest kara wygnania na pustkowia (skasowanie postaci).”
Nie powinienem, ale zrobiłem:„Od: Ψ Dzimi Bastet Dnia 2007-10-26 22:53:35
Witam.
Radzę zwrócić uwagę na to co się piszę w podpisach, ponieważ możesz skończyć w lochach.„

W odpowiedzi dostałem list:„Od: Quinlan Vos Dnia 2007-10-26 23:02:07
Hmmm jezeli nikt nie zglosil zazalenia to nie widze problemu:/Nudzisz sie?„

Zachowanie Quinlana mówi samo za siebie.

W między czasie rozmawiałem z Alemin Tirith Draug Druga dostałem od niego list o treści: „Od: Alemin Tirith Draug Dnia 2007-10-26 23:46:00
W sprawach obrazy listownie itd nie jest potrzebny proces sądowy. Jeżeli się boisz że zgłosi na Ciebie skargę to proszę na piśmie masz:

" Chcę zaświadczyć że w przypadku gdy Quinlan Vos [848] odwoła się do sądu i złoży pozew na księcia Dzimi Bastet [10] w związku ze sprawą wulgaryzmów w podpisie, chce ponieść za to pełną odpowiedzialność zamiast zamiast
Dzimi Bastet [10]!

Alemin Tirit Draug! "

Zawsze możesz się na to powołać. „

Tylko, że postanowiłem jeszcze w tym dniu nie wsadzać Quinlana do lochów. Na drugi dzień z rana dostałem z kolei list od króla:„
Od: Cariand Jrenna Dnia 2007-10-27 10:23:29
Doszła do mnie skarga, że książę nie zareagował na wulgarny podpis gracza. Karanie za tego typu niecne występki leży w gestii książąt i strażników, nie legislatorów, zatem miał pan obowiązek zareagować. W takich przypadkach nie trzeba wysyłać ostrzeżeń, a należy natychmiast karać sześcioma dniami lochów bez możliwości wcześniejszego wyjścia z więzienia. Ta wiadomość jest tylko i wyłącznie pouczeniem i nie będą od pana wyciągnięte żadne konsekwencje.„

Po tym liście odniosłem Quinlana do lochów.

Dlatego wysoki Sądzie oskarżenia w tym wypadku mogą być tylko takie, że nie wsadziłem do lochów Quinlana w dniu 26.10.07r. A nie takie jakie zostały mi postawione.

Swoją drogą, dlaczego pani, Raythia Wrath-Dnar oskarża mnie a nie Quinlan?

Dol

Takie pytania prosze prowadzić do osoby pierwszej.. Zajmujemy sie sprawą, która moja klientka wytoczyła przeciwko panu, a nie Quinlanowi.. Jakaś słuszność musiała ją prowadzić..

Shastafana Cloth

Wysoki Sądzie jeśli można chciałabym coś powiedzieć*rzekła wstając*

Oskarżam Pana Dżimeigo ponieważ mam prawo oskarżyć każdego z ludzi sprawujących władzę jeśli łamie on prawo. Jak każdy mieszkaniec. A co do Pańskiego zachowania, to, Quinlana osadził Pan w lochach za podpis który miał kilka dni wcześniej, a nie w chwili obecnej, a jak już było powiedziane w sprawie Liwii Hunter, prawo nie działa wstecz, więc nie można nikogo umieścić w lochach za coś co zdarzyło sie dużo wcześniej. Poza tym czyżby bał sie Pan wyroku, ze powołuje się Pan na to, żeby ktoś inny poniósł konsekwencje Pana decyzji ? Nieznajomość Prawa doprowadziła Pana na salę sądową, zawsze można odmówić, a król nakazując Panu dokonania wyroku, nie zapoznawszy sie wcześniej z całą sprawą także popełnił błąd. Nie mówiąc o tym, ze Pan Alemin jedynie zwrócił sie do Pana jako MIESZKANIEC, ze zgłoszeniem jedynie Panu zdarzenia które już miało miejsce. A nieznajomość prawa przez oskarżonego doprowadziła do tego, że zaczął on także dopytywać Alemina co za to grozi i jaka kara ma być ? Takie rzeczy książę powinien wiedzieć. Na to co napisałam także mam dowody i jeśli Sąd o to poprosi to je ukażę.

Na świadka powołuję także Quinlana którego sprawa dotyczy i który otrzymał list od oskarżonego, jednak list ten nie był jasno sprecyzowany i nie dotyczył jasno upomnienia o podpis. Książę jedynie RADZIŁ ZWRÓCIĆ UWAGĘ i nie sprecyzował jasno do jakiego podpisu jego mpergamin sie odnosi.
A także chciałabym Wysoki Sądzie aby mógł sie wypowiedzieć Solvert Mattsui który jest autorem ustawy na podstawie której opieram swoje powództwo, oraz Alemin Tirith Draug który w tej sprawie jest poniekąd poszkodowany, gdyż Książę próbuje uniknąć jakiejkolwiek odpowiedzialności powołując się na zwykłego mieszkańca, który zwrócił mu uwagę. Chciałabym także zwrócić uwagę na godziny obydwóch zamieszczonych przez oskarżonego listów. Jak widzimy, najpierw zaczął on sie interesować sprawą Quinlana i wysłał mu pergamin a dopiero potem, nie wiem z jakiego powodu, być może zorientował sie iż łamie prawo, "wymusił" on na Aleminie poświadczenie. Gdyż widać, że list do Quinlana wysłany był o 23:02 a do Alemina o 23:46. Sam król napisał :
"Doszła do mnie skarga, że książę nie zareagował na wulgarny podpis gracza. Karanie za tego typu niecne występki leży w gestii książąt i strażników, nie legislatorów, zatem miał pan obowiązek zareagować." zatem jakim prawem powołuje sie pan na to, Alemin jako MIESZKANIEC powtarzam MIESZKANIEC a nie LEGISLATOR zwrócił tylko uwagę Panu. I chce Pan aby to on ponosił odpowiedzialność, skoro to Pan podjął decyzje i to w Pana gestii leży podejmowanie takich decyzji. Śmiem domniemywać, iz oskarżony bał sie po prostu utraty rangi, za niewykonanie czegoś, a tutaj niestety znowu powtarzam, że gdyby Pan Dżimi znał prawo to mógłby on wystosować odpowiedni list do króla opierając sie na prawie. Zamiast tego jednak poszedł on na łatwiznę i wziął od Alemina pismo a sam wykonał wyrok "dla świętego spokoju".

PS: Z tego co wiem, to najpierw na sali wypowiada sie osoba pozywająca a dopiero potem ma do tego prawo Oskarżony, niestety kolejny raz obecny na ławie oskarżonych książę ukazuje nam swoją nieznajomość prawa. Kolejny raz je on złamał i to na sali sądowej.

Dziękuję Wysoki Sądzie *rzekła po dość długiej wypowiedzi i spoczęła na swym miejscu*

Shastafana Cloth

Wysoki Sądzie wybacz roztargnienie, ale jeszcze jedno *rzekła wstając*. Pan Dżimi umieścił screen na którym widać, iż podpis o który się rozchodzi Quinlan posiadał dnia 51 roku 8, z moich obliczeń wynika, że był to 21 październik, natomiast list wysłany do Quinlana który także zamieścił Pan Dżimi jest z 26 października. Czyli licząc z dnia 56 roku 8. Pan Dżimi sam nam dostarczył dowodów na to, iż zajął sie podpisem o wiele za późno łamiąc prawa Furlandi oraz RP gdyż jak już mówiłam "prawo nie działa wstecz". To już wszystko Wysoki Sądzie, najmocniej przepraszam za zamieszanie *usiadła skruszona*

Kyone

" Chcę zaświadczyć że w przypadku gdy Quinlan Vos [848] odwoła się do sądu i złoży pozew na księcia Dzimi Bastet [10] w związku ze sprawą wulgaryzmów w podpisie, chce ponieść za to pełną odpowiedzialność zamiast zamiast
Dzimi Bastet [10]!

Alemin Tirit Draug! "

Zawsze możesz się na to powołać. „ " napisałem to bez żadnych przymuszeń ale uważam że nie masz prawa się teraz na to powołać. Odmówiłeś mi wykonania wyroku co mam w liście od ciebie. Sprawy nie wytoczyłem ja i nawet o niej nie wiedziałem. Czekam na jakieś pytania bo gadać nie na temat nie będę.

Solvert

ja również informuję że na bieżąco śledzę sprawę więc można śmiało zadawać pytania.

Vaclav Havel · Gość

*Stanal w progu ze swoim kompanem*Drogi Watsonie moglbys*powiedzial pykajac mydlane banki z fajki,podczas gdy Watson otworzyl drzwiczki wiodące do mownicy*Niesteety,ale Pan Dzimi slusznie zareagowal na moj nieodpowiedni podpis,który owego dnia widnial pod moja osoba.Szczerze zaluje mego wystepku i deklaruje ze to na przyszlosc sie nie powtorzy.To wszystko co mam do powiedzenia.Dziekuje *zakończył przemówienie równie szybko jak zaczal*

Shastafana Cloth

Sądzę, że wypowiedź Quinlana ma charakter prowokacyjny. Podpis zaistniał kilka dni wcześniej, A jak napisał Pan Alemin bierze on odpowiedzialność w wypadku procesu w którym oskarżycielem będzie Quinlan a nie kto inny

Misiekofski

Czy Pan Quinlan chce wycofać oskarżenie?

Shastafana Cloth

Wysoki Sądzie jeśli można, to ja złożyłam oskarżenie a nie Pan Quinlan i to ja pozwałam Pana Dżimiego i posądziłam o łamanie i nieznajomość prawa. Więc to ja oskarżam i nie chcę oskarżenia wycofać

Vaclav Havel · Gość

Odpowiadam na pytanie:Tak

Shastafana Cloth

Wysoki Sądzie, to jakaś żenada, jak można pytać świadka czy chce wycofać oskarżenie, skoro nie może tego zrobić ? I dlaczego Sędzia zamiast prowadzić rozprawę pojawił sie jak na razie tylko raz i nie zadaje pytań świadkom, jest jeszcze Solvert i Alemin. Sądze, że oskarżenie i oskarżony już się wypowiedział więc teraz pora na świadków.

Misiekofski